czwartek, 4 marca 2010

Priorytety

...niestety.
U mnie kilka ostatnich miesięcy to przygotowanie na przywitanie na świecie córki :), dom, ekipy, wykończenie ughhh &*%%$##, praca - nowe projekty yeahh.
Życiowe kumite a na bloga niestety w obecnej konstrukcji rzeczywistości czasu brak. Ale jak już wrócę to...!!!

Brak komentarzy: